Wózki widłowe to urządzenia, które zazwyczaj pracują w dużych halach, magazynach i przeładowniach. Jednym słowem w zamkniętych pomieszczeniach. Dlatego tradycyjny i najprostszy napęd, czyli spalinowy nie ma w nich racji bytu. Napędzane są prądem, zmagazynowanym w bateriach. Nie dziwi więc, że takim bateriom stawiane są bardzo wysokie wymagania, bo od ich niezawodności zależy czas trwania i efektywność załadunku.
Bateriami, które w najlepszy możliwy sposób wpasowują się w specyfikę pracy tego urządzenia, są baterie trakcyjne. Składa się ona z wielu połączonych ze sobą ogniw, co daje jej możliwość magazynowania większej ilości energii eklektycznej. Ogniwa umieszczone są w obudowie z odpornego na temperatury i uderzenia materiału, w sposób zapobiegający powstawaniu zwarć. Baterie trakcyjne produkuje się z czystego ołowiu Zmniejsza to ich oporowość wewnętrzną, a to oznacza zmniejszenie strat własnych i łatwiejszy przepływ ładunków. W efekcie mamy zwiększoną żywotność i pojemność baterii.
Duża pojemność – podczas przeładunków i załadunków czasami liczy się dosłownie każda minuta. Nie można pozwolić sobie na przestoje wózków widłowych spowodowane ładowaniem czy wymianą baterii, dlatego tak ważne jest, aby bateria działała jak najdłużej i to właśnie baterie trakcyjne mają największą pojemność.
Krótki czas ładowania – kolejna bardzo pożądana cecha. Nawet jeśli już się rozładuje, dosyć szybko udaje się ją znów naładować.
Prosta obsługa – nie trzeba być wyspecjalizowanym fachowcem, żeby ją zainstalować, naładować. Bardzo prosty jest również proces konserwacji, właściwie zamyka się na cdolewaniu wody destylowanej.
Trwałość – baterie te mają długi czas życia i sprawnego funkcjonowania. Ich przeciętna trwałość, jeśli są prawidłowo użytkowane, to około 1500 cykli. Ponadto posiadają dużą odporność mechaniczną i radzą sobie dobrze w trudnych warunkach pracy.